Płomień pamięci
Słyszę listopadowy szmer liści
W jesiennej szarugi czas
To z Kresów Wschodnich wiatr
Przywołuje dziś pamięć o Was
Droga babciu, drogi dziadku...
Minęło właśnie 65 lat
Jak śmierć po Was przyszła niespodzianie
Nocą w okna Waszego domu załomotała
Ogniem zionęła Was i wszystko wokół pochłonęła
Bo zgraja opryszków z UPA wyrok na Was wydała
Cóż bym dziś Wam dała Gdybym Was poznała
Jak wiele mogłabym Wam powiedzieć
Ale cóż, łza się w oku kręci
Bo nic Wam dać nie mogę Oprócz swej pamięci
Nie mogę położyć kwiatu ani zapalić świecy
Babciu bez mogiły i dziadku bez grobu
Rozpalam me marzenie, że w Nowosielicy
Znajdzie się dla Was czarny krzyż i mogiła usypana I napis: ,,Tu leży babcia ukochana i dziadek z całą rodziną''
A dziś z oddali wzniecam mej pamięci płomień
I szepcę modlitwy treść
Do Boga wietrze ją nieś
Dobry Jezu a nasz Panie Daj im wieczne spoczywanie
Słyszę listopadowy szmer liści
W jesiennej szarugi czas
To z Kresów Wschodnich wiatr
Przywołuje dziś pamięć o Was
Droga babciu, drogi dziadku...
Minęło właśnie 65 lat
Jak śmierć po Was przyszła niespodzianie
Nocą w okna Waszego domu załomotała
Ogniem zionęła Was i wszystko wokół pochłonęła
Bo zgraja opryszków z UPA wyrok na Was wydała
Cóż bym dziś Wam dała Gdybym Was poznała
Jak wiele mogłabym Wam powiedzieć
Ale cóż, łza się w oku kręci
Bo nic Wam dać nie mogę Oprócz swej pamięci
Nie mogę położyć kwiatu ani zapalić świecy
Babciu bez mogiły i dziadku bez grobu
Rozpalam me marzenie, że w Nowosielicy
Znajdzie się dla Was czarny krzyż i mogiła usypana I napis: ,,Tu leży babcia ukochana i dziadek z całą rodziną''
A dziś z oddali wzniecam mej pamięci płomień
I szepcę modlitwy treść
Do Boga wietrze ją nieś
Dobry Jezu a nasz Panie Daj im wieczne spoczywanie
wnuczka Stanisława Winiarczyk
Ocena artykułu:
This entry was posted
on 23 listopada 2009
at poniedziałek, listopada 23, 2009
and is filed under
Chałupowie
. You can follow any responses to this entry through the
comments feed
.