W mundurze i przedwojennie

Napisane przez manix w

Edward Chałupa (ojciec współautorki tego bloga) we własnej osobie podczas służby patrolowej w Kołomyi (dzisiejsza Ukraina) w latach 20-tych XX wieku. Kim jest drugi mężczyzna na zdjęciu i jakie były jego losy? Nie wiadomo.

[Zdjęcie ze zbioru J. i S. Ferenzów]

Na zdjęciu poniżej Edward Chałupa z rodziną. Fotografię wykonano najprawdopodobniej tuż przed wybuchem II wojny światowej. Jego żona Maria (ur. w 1906 r.) oraz dzieci Zbigniew i Zofia zostali zamordowani przez jednostki UPA w 1944 roku. Córka Helena ocalała właściwie przypadkiem i przeżyła lata okupacji.

[Zdjęcie ze zbiorów J. i S. Ferenzów]

Oto, jak to tragiczne wydarzenie wspomina Edward Chałupa:

W roku 1944 ja, będąc na wojnie w wojsku polskim, a tem samem nie obecny, rodzina moja, to jest żona - lat 38, syn - lat 14, oraz córka - lat 10, w dzień zaduszny z 1 na 2 listopada w nocy zostali zamordowani przez rezunów ukraińskich, ten sam los miał spotkać moją najstarszą córkę, tylko dzięki sąsiadce, która zaprosiła córkę do towarzystwa pojechania na zaduszki do miasta Śniatynia, na groby swych rodziców, dzięki czemu uniknęła śmierci z drapieżnych rąk rezunów ukraińskich, dom, inwentarz żywy i martwy, meble, odzież, słowem, co tylko dało się zabrać, wszystko zrabowali rezuny ukraińskie, jedyny raz po morderstwie córka odwiedziła dom rodzinny w Nowosielicy, pow. Śniatyń, w asystencji wojska, po czem zamieszkała w Zabłotowie, pod opieką wyżej wspomnianej krewniaczki, a następnie w kwietniu 1945 r., jako Polka, w drodze repatriacji, wraz z krewniaczką wyjechała na zachód Polski osiedlając się w Miliczu, a co się stało w dalszym ciągu z wymordowaną rodzina nie wiadomo.

Ocena artykułu:
This entry was posted on 24 stycznia 2009 at sobota, stycznia 24, 2009 and is filed under . You can follow any responses to this entry through the comments feed .

0 komentarze

Prześlij komentarz